„Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”, Licheń, Dom Pielgrzyma „ARKA”, 8-9 listopada 2023 r.
Spotkanie rozpoczęło się 8 listopada 2023 r. modlitwą popołudniową, a następnie ks. abp Górzyński przywitał nowo przybyłych a także duszpasterzy nadzwyczajnych szafarzy Komunii św.
Pierwszą konferencję wygłosił ks. dr Sławomir Jeziorski (Rzeszów) na temat: Kościół – liturgia – uczestnictwo. Prelegent zaznaczył, że uczestnictwo w życiu Kościoła to nie jest sprawa oczywista. Sposób rozumienia uczestnictwa zależy od tego, w jakiej kulturze żyjemy. Centra handlowe ciągle dają utopijne obietnice pokoju i obfitości. Dziś nawet rozrywka jest na sprzedaż. Współczesną kulturę można by opisać zwrotem: konsumuję, więc jestem. Musi być ona opłacalna, użyteczna, wydajna i osiągać sukces. W społeczeństwie, które opiera się na mechanizmach rynkowych Bóg przestaje być potrzebny. Konkurencja z kulturą konsumpcji jest jak walka Dawida z Goliatem. Kościół próbuje jeszcze wziąć narzędzia tego świata. Dziś poszukuje się duszpasterstwa skutecznego, efektywnego i wydajnego, wymiernego praz dającego kontrolę. W ten sposób ewangelizator staje się akwizytorem, adres dobrej nowiny o klientem, ewangelia Jezusa Chrystusa – towarem, a liczba przekonanych osób – kryterium sukcesu. To jest uczestnictwo w życiu i w dążeniach świata.
Kościół będąc sam z siebie zaledwie piachem i kamieniami, jest także światłem świata. Kościół nie ma życia sam z siebie, ma w sobie życie Boga. Uczestniczyć w życiu Kościoła to uczestniczyć w życiu Boga, które jest w Kościele. Jezus w całym swoim życiu objawia darmową i bezinteresowną miłość do człowieka. Życie świata to zdobywać, gromadzić, zbawiać siebie; życie Boga to udzielać się, obdarowywać, kochać.
Czym zatem jest uczestnictwo w perspektywę wiary paschalnej?
W źródłach liturgicznych słowo ‘uczestnictwo’ jest oddane słowami jedność z…, udział w… przyjęcie…
Kościół kiedy mówi o uczestnictwie mówi przede wszystkim o życiu Boga poprzez liturgię, celebrację sakramentów. Aby nasze uczestnictwo było pełne konieczne jest zdumienie i zachwyt tajemnicą paschalną.
Tylko świadek, który sam celebruje i przeżywa w sposób radosny bezinteresowną miłość Boga, może podać w wątpliwość zasadniczy dogmat najbardziej szkodliwego wymiaru nowoczesności: założenie, że poza rynkiem nie da się żyć.
Kolejną konferencję wygłosił ks. dr Kacper Radzki z Wrocławia podejmując temat: Bezsilni wobec siebie – relacje w świecie samolubnych relacji.
Zauważył, że zmiany zachodzące w rodzinie: proces emancypacji, elastyczny rynek pracy, proces indywidualizacji…mają wpływ na to jak jest kształtowane to życie rodzinne. Mamy dziś wiele jego form. Małżeństwo to osobista decyzja partnerów, głównym jej celem jest zaspokojenie potrzeb emocjonalnych jednostki. Można sobie wybrać rolę, którą pragniemy wypełniać w życiu, matki czy ojca. Rośnie znaczenie dziecka, jako wartości emocjonalnej – każdy chce mieć dziecko. Ale rośnie też autonomia dziecka. Rodzice skupiają się na dziecku – ono jest najważniejsze. Te zmiany wynikają też z tego, że rodzina się izoluje od większych struktur społecznych np. sąsiedztwa. Następuje rozdzielenie pracy i domu, coraz więcej czasu spędza się w pracy a nie w domu. Wzrasta znaczenie państwa w wychowaniu dzieci i jego ingerencja w życie rodziny.
Jak zatem wyglądają relacje rodzinne w dobie ponowoczesności? Podstawowa perspektywa to – ‘ja’. Małżeństwo, czy związek partnerski to relacja typu kontrakt. Co będę miał z tego dla siebie. Wynegocjowany podział zajęć. Tymczasem elementem najważniejszym jest dialog. Należy jasno wyrażać swoje potrzeby, cele i emocje. Te ostatnie to motywatory działań, ale w świecie kapitalistycznym są one towarem, stają się produktem rynkowym.
Grupa to nie tylko środowisko życia społecznego, która może sprawiać, że będziemy czuć się bezsilni. Dla młodych ludzi, w których uczestniczą stanowią miejsce azylu – każdy może w nich realizować swoje potrzeby. Dziecko, należące do grupy rówieśników znajduje aktywną pomoc lub poparcie moralne w wielu czynach, których nie miałoby odwagi popełnić wobec dorosłych. Młody człowiek, który włącza się do grupy jest tym bardzo zainteresowany i bardzo mu na tym zależy. Potrzebuje uznania innych członków grupy, na które musi sobie zasłużyć, zdobyć przychylność, sympatię kolegów. W tym celu jest w stanie nawet przyjąć zachowania, które przeczą jego przekonaniom! Najbardziej dotkliwą karą jest odrzucenie przez kolegów, wyizolowanie z grupy. To sprawia, że osoby czują się bezsilne wobec siebie.
Wychowanie jest wprowadzaniem w życie. Cechy charakterystyczne elementy relacji wychowawczej:
– samorzutna;
– dwupodmiotowa (dziecko – rodzic, wychowanek – wychowawca);
– dwustronna;
– partnerska (nierównorzędna); rodzic powinien być zawsze o krok do przodu przed swoim dzieckiem; nie może stawać z nim na równi;
– naśladowcza; wychowanie jest procesem naśladowczym; naśladujemy albo rodziców, albo kogoś kto nam zaimponował w życiu, jest dla nas ważny.
To jest antidotum na wychowanie jednostek niesamolubnych. W wychowaniu chodzi o to, by:
– nie ‘ujarzmiać’ dziecka, ale szukać odniesienia do relacji;
– nie ‘przedłużać’ nas samych, ale uczyć samodzielności;
– nauczyć tworzyć dobre związki – odniesienia.
Dla naszych wychowanków możemy być:
-idolem; można się nim zafascynować, móc konsumować ich sukces, ale… nic więcej;
– autorytetem;
– mistrzem – to relacja bardzo potrzebna; to ktoś kto dla nas jest tym, kim my chcielibyśmy być w przyszłości; na kogo patrząc pragnę go naśladować; mistrzami nie stajemy się sami, to ci, z którymi jesteśmy patrząc na nas czynią nas mistrzami.
Do tego konieczne jest tworzenie przestrzeni wychowawczej. Odkryć swojego wychowanka, znać etap jego rozwoju i zadbać o zaspokojenie jego potrzeb na danym etapie rozwoju. Dzieci nie zawsze muszą być takie jak my, stąd konieczne jest rozróżnienie pomiędzy sobą a wychowankiem, oraz określenie obszarów, w których konieczny jest mój rozwój. Należy również zbierać informacje o swoim wychowywaniu: jak ja reaguję na wychowanka, przypominać sobie jak reagowali na moje zachowania rodzice; słuchać tego, co sami mówią o sobie, szczególnie w sytuacjach nieformalnych, wtedy, gdy czują się bezpieczni; należy także słuchać samego siebie, swoich emocji i tego, co inni mogą mi powiedzieć o moim zachowaniu.
Dziecko naśladuje, uogólnia – stąd konieczna jest zgodność tego, co mówimy z tym, jak się zachowujemy. Młody człowiek sprawdza granice – oczekiwania i zachowania dorosłych są często rozbieżne; stąd konieczna jest jedność i stanowczość wobec granic stawianych dziecku; które również odczytuje, potrafi uczyć się ze swoich błędów.
Możemy zmieniać mechanizm grupy odniesienia. Wychowawcą stajemy się przez to, co robimy.
W następnej konferencji ks. bp Adam Wodarczyk (Katowice) wskazał na potrzebę Aktualizacji pedagogiki ministranckiej Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego.
Ksiądz Blachnicki wypracował bardzo dobry system formacji Służby liturgicznej opierając się na wskazaniach Soboru Watykańskiego II. Szczególnie interesowała go kwestia starannego przygotowania członków SL do wykonywania powierzanych im zadań. Osoby, które kończyły tę formację stawały się współpracownikami kapłanów w formacji młodszych grup.
Ks. Franciszek oparł swoją formację o słowo, Eucharystię i wspólnotę (por. Dz 2, 42). Program, który stworzył to była jedna z najbardziej udanych adaptacji formacji liturgicznej opierająca się na idei katechumenatu. Był przewidziany na 10 lat, obejmował czas od przyjęcia Komunii św. aż do osiągnięcia wieku dojrzałego (18 lat). Wychodził z nurtu humanistycznego pedagogiki chrześcijańskiej. Zauważył potrzebę tworzenia zespołów liturgicznych zarówno chłopięcych, jak i dziewczęcych. Koncepcja parafialnej szkoły liturgicznej miała za zadanie doprowadzenie tych młodych ludzi do osiągnięcia pełni życia chrześcijańskiego, podejmowanego zgodnie z otrzymanymi darami i charyzmatami poszczególnej osoby. Ks. Blachnicki wprowadził typ duszpasterstwa katechumenalnego. Wyrażenie Światło – Życie miało wskazywać na zgodność życia z wyznawaną wiarą. Życiowym wzorem takiej formacji była Maryja.
Aktualizacja programu ks. Blachnickiego mogłaby polegać na włączeniu do niego obecnej koncepcji wychowania. Chodzi o formację przez liturgię, a nie do liturgii, czy perfekcyjną znajomość przepisów liturgicznych. Program katechumenalny jest bowiem drogą formacji przez słowo, życie wspólne; kształtowanie postawy służebnej, odkrywanie swojego życiowego powołania.
Podręczniki stworzone przez ks. Blachnickiego domagają się pewnej aktualizacji metod, sposobów działania, ale treści w nich zawarte są nadal aktualne. Ważna jest wizja celu i wizja drogi – jeśli to jest, to jest to, narzędzie do wypracowania nowego sposobu zaangażowania dzieci i młodzieży w służbę liturgiczną.
Tego dnia uczestnicy spotkania celebrowali jeszcze wspólnie nieszpory, a następnie Eucharystię – w bazylice licheńskiej. Dzień zakończył się wieczornym spotkaniem integracyjnym.
Czwartek, 9 listopada 2023 r. rozpoczął się celebracją Eucharystii z jutrznią, w kaplicy Domu Pielgrzyma. A następnie uczestnicy mogli wysłuchać konferencji pani prof. Monika Przybysz z Warszawy na temat młodych w Internecie, zatytułowany: W sieci Sieci – młodzi w Internecie. Prelegentka zauważyła, że młodzi korzystają z sieci przede wszystkim do rozrywki. Potrafią zrezygnować z jedzenia i snu tylko po to, by dłużej przebywać w sieci. 30 % z nich doświadcza poniżenia w sieci, i również ponad 30 % z nich doświadcza ośmieszania i poniżania.
Do wytwarzania serotoniny konieczny jest ruch i duża dawka światła słonecznego. Brak tego skutkuje obniżenie nastroju, a w dalszej konsekwencji prowadzi do depresji. Młodzi są przyklejeni do krzeseł i ekranów, są samotni, niewierzący, nieprawdziwi – bo przebywają w sieci długo, poprawiając swoje zdjęcia zanim je opublikują w sieci. Nie potrafią budować relacji w świecie rzeczywistym. Sztuczna inteligencja podsyła im treści tego, co wcześniej oglądali. Praca dzisiaj musi polegać na pracy z dziećmi i rodzicami.
Podczas kolejnej konferencji wygłoszonej ponownie przez ks. dra Kacpra Radzkiego z Wrocławia zatytułowanej: Bądź zaciekawiony a nie rozjuszony – kilka kroków do zrozumienia innych zostały wskazane pewne elementy warsztatowe mogące być podstawą naszej pracy z dziećmi i młodzieżą.
Prelegent wskazał na różne style wychowania, które są stosowane:
– autokratyczny – dominacja jednego z wychowawców, charakteryzuje się jednostronną komunikacją, hamuje rozwój emocjonalny, społeczny i moralny, wywołuje agresję i autoagresję;
– liberalny – stwarzanie niczym nie skrępowanych warunków działania dziecka; prowadzi do braku granic, powoduje nieznajomość norm;
– demokratyczny – najbardziej korzystny dla rozwoju osobowości dziecka; zakłada silną więź emocjonalną wychowawcy z dzieckiem; przedkłada tłumaczenie nad karanie;
Postawa wychowawcza:
Niepożądana – odtrącanie, unikanie, nadmierne wymagania, nadmierna ochrona;
Pożądana – akceptacja, współdziałanie, uznanie praw dziecka, dawanie dziecku rozumnej swobody;
Pięć kroków do zrozumienia innych:
1. wysłuchać z szacunkiem;
2. zapytać co ta osoba ma na myśli i co czuje;
3. zasięgnij opinii osoby, która dysponuje spostrzeżeniami na temat trudnego człowieka;
4. postaraj się wczuć w sytuację tej osoby;
5. postaraj się znaleźć nowy sposób na nawiązanie relacji z tą osobą.
Ostatnim punktem programu było przekazanie, przez ks. Bpa Piotra Gregera stanu prac Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP. Komisja pracuje nad:
– Martyrologium – jest na etapie oczekiwania na recognitio z Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów;
– jest również przygotowany program formacji ustanowionego lektora, akolity i katechisty – czekamy na dokument z Dykasterii;
– Mszał rzymski – 7 listopada 2023 r. zostało zamknięte pełne tłumaczenie tekstu;
– został już wydany dekret zatwierdzający nowe brzmienie hymnu na wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny;
–rok jubileuszowy 2025 – skomponowana została melodia do hymnu na ten rok;
– przygotowywane jest nowe wydanie Obrzędów chrześcijańskiego pogrzebu z urną;
– zatwierdzony został cały formularz mszalny, z własną prefacją, na wspomnienie św. Jadwigi, królowej.
74 spotkanie Diecezjalnych duszpasterzy służby liturgicznej zostało zakończone 9 listopada 2023 r. wspólnym odmówienie modlitwy w ciągu dnia.
s. M. Iwona Kopacz